Gostyniński hejt

Lada dzień wrócą pewnie i hejterzy internetowi, i facebookowe trolle, które podszywając się pod wymyślone nazwiska, posługując się wizerunkami znalezionymi w necie będą oczerniać, szydzić i wymyślać kłamstwa o IdG. Wrócą też lokalni komentatorzy, którzy to usiądą przed komputerami i w ciągu kilkudziesięciu minut zmieniając tylko nick będą siać zamęt na lokalnych portalach. Ja wiem, że każdy ma prawo głosu, ale jak ktoś chce brać udział w debacie to też niech ma odwagę podpisać się z imienia i z nazwiska.

Regulaminy na portalach

Problem jest też w tym, że redakcje zezwalają na takie działanie bo np. na gostynin24.pl, w regulaminie tego portalu [Sprawdź Tu] czytam m.in

„wydawca ma prawo do usuwania bądź nie akceptowania materiałów niezgodnych z regulaminem, szkalujących, obraźliwych lub godzących w dobre imię osób trzecich. Wydawca ma prawo do odmowy zamieszczania wpisów bez podania przyczyny” .

A co robi ów wydawca: puszcza pełne agresji i obraźliwe komentarze uderzające w stowarzyszenie, w radnych i związane z IdG osoby. Ja wiem, że ów wydawca nie ponosi za te wpisy odpowiedzialności, ma jednak wpływ na to, które komentarze udostępnia.

Policja sprawdzi

Drodzy komentatorzy, jeśli macie czelność pisać wulgarne komentarze miejcie też odwagę się pod tym komentarzami podpisać. Jeśli nie macie odwagi - trudno są organy, które na pewno ustalą Wasze numery IP i to już całkiem niedługo. Bez obaw. Możliwości dotarcia do tych wszystkich anonimowych komentatorów jest kilka więc być może całkiem niedługo spotkamy się.

Nazywam się Agnieszka Korajczyk-Szyperska

To tak dla przypomnienia wszystkim tym, którzy na gostynińskich portalach krytykują i zamieszczają obraźliwe, agresywne komentarze w stosunku do mojej osoby, mojej rodziny, do radnych IdG i całego stowarzyszenia Inicjatywa dla Gostynina i używają przy tym do tego skrótów AK, AS czy AKS. Dlaczego używacie skrótów? Pisząc te długie komentarze używajcie mojego nazwiska nie skrótów. A może nie robicie tego bo boicie się odpowiedzialności?

Hejt

Niedawno w Newsweek przeczytałam artykuł „Hejter zabije za 1,50 zł”. Treści tam zawarte dały mi dużo do myślenia, bo wielokrotnie z hejtem skierowanym w moją stronę miałam już do czynienia.

Zaczęłam się na nowo zastanawiać czy ci co piszą te komentarze działają na czyjeś zlecenie? Czy biorą za to pieniądze (i w ten sposób zarabiają na życie)? Czy to zwykli nieudacznicy życiowi, którzy mają w sobie takie pokłady złości, nienawiści, że swoje niepowodzenia w normalnym życiu odbijają sobie w internecie? Czy może to przegrani niedoszli politycy lokalni bądź jeszcze gorzej ci, którym w ostatnim czasie w polityce powinęła się noga? Pewnie wszyscy po trochu sieją zamęt i wywołują sztuczne konflikty. Po co? No wiadomo, gdzie dwóch się bije tam trzeci korzysta. Może doszli do wniosku, że jak będą prowokować kłótnie pomiędzy IdG i PiS to w najbliższych wyborach wrócą do gry…

Czy Ci nasi gostynińscy hejterzy też od swoich zleceniodawców pobierają 150 zł dniówki za pisanie komentarzy tak jak bohaterowie artykułu w Newsweeku? Tego nie wiem. Żałuje tylko, że dopuszczane są do publikacji. Ale być może jest tak, że to nie reklamy zamieszczane na portalach a właśnie ilość takich komentarzy napędza oglądalność i „klikalność”. Czy nie jest tak, że im więcej hejterów na stronie tym większa oglądalność?

Wybory 2018

Do wyborów samorządowych pozostało jeszcze 2, 5 roku a w międzyczasie może się jeszcze wiele rzeczy wydarzyć. Ja i tak będę bacznie obserwować poczynania burmistrza i nikt mnie jakimiś komentarzami od tego nie odwiedzie.

Uwaga hejterzy, już w 2018 roku możecie wybrać ponownie radnych np. GWS. Wtedy nie będziecie mieli czego komentować, bo rada będzie podnosiła tylko rękę i robiła co zechce burmistrz, będzie broniła go przed odwołaniem i nie wnikała w temat wielomilionowej niegospodarności.

Być może wtedy będzie lepiej bo przez kilkanaście miesięcy nie będzie wykonany żaden chodnik, żadna droga, plac zabaw tylko spłacane będą koszty związane z niegospodarnym działaniem. Może będzie wam wtedy lepiej drodzy komentatorzy, jak podatki wzrosną, nepotyzm będzie wszechobecny a radni będą na ten temat milczeć.

Moja rada do burmistrza i państwa Adamskich - pamiętajcie jedną zasadę gdzie dwóch się bije tam trzeci korzysta…A wyrok 2,74 już niedługo się kończy.

Spotkanie z mieszkańcami

A tak na koniec, w najbliższy poniedziałek w restauracji Bajka o godzinie 18.00 odbędzie się spotkanie IdG z mieszkańcami. Zapraszam wszystkich mieszkańców ale w szczególności zapraszam tych wszystkich, którzy na co dzień tak intensywnie anonimowo komentują działalność IdG na portalach. Miejcie odwagę pokazać się i porozmawiać z nami w ”cztery oczy”. Udowodnijcie, że macie coś do powiedzenia a nie tylko potraficie innych obrażać i wymyślać niestworzone historie. Do zobaczenia.

Obejrzyj zdjęcia