Makabra na Bierzewickiej. Policja znalazła w bloku zwłoki mężczyzny
Przerażający odór unoszący się na klatce schodowej skłonił wczoraj mieszkankę bloku przy ulicy Bierzewickiej do zawiadomienia służb. Przybyli na miejsce strażacy oraz policjanci ustalili, iż fetor roznosi się od drzwi jednego z lokatorów.
Po ich wyważeniu znaleźli w mieszkaniu zwłoki 69-letniego mężczyzny.
„Mieszkał sam, ostatni raz widziałam go w piątek jak wracał z miasta i od tamtej pory już nie. Gorąco było, pewnie zasłabł i nie miał mu kto pomóc” - relacjonuje sąsiadka zmarłego.
Ciało mężczyzny zostanie poddane sekcji zwłok – poinformowała portal Dorota Słomkowska rzecznik prasowy gostynińskiej policji.
Wszystko wskazuje na to, że śmierć nastąpiła z przyczyn naturalnych.
Obejrzyj zdjęcia
autor/źródło: ralf
Tematy:Bierzewicka
Podobało Ci się? Udostępnij!
Dodaj komentarz
Komentarze
Renata., 27 lipca 2016
Do Arleta - sanepid się tym nie zajmuje to fakt ,ale może wpłynąć na TBS. Tak było u mnie. Powiedziałam ,że dzwoniłam do TBS i nic.Więc pani w sanepidzie powiedziała ,że zadzwoni do nich sama.sama. Tego samego dnia przeprowadzono dezynfekcję.
Arleta, 26 lipca 2016
Pierwszy telefon wykonałam do dzielnicowych,usłyszałam że mam się dowiedzieć czy ten Pan ma rodzinę,sąsiadów popytać kiedy go widzieli ostatni raz i oddzwonić...Dopiero wybrałam 997 i dyżurny mnie nie zbył jak jego kolega po fachu.Wczoraj dzwoniłam do sanepidu,gdyż fetor czuć było bardzo,nadmieniłam że mieszkam nad tym Panem co zmarł i u mnie jest 4 miesięczne dziecko,Pani zapytała dlaczego do nich dzwonie ?bo to nie oni zajmują się tym.
Ten, 25 lipca 2016
Podobnie było na Kopernika ponad 10 lat temu. Tylko, że nie fetor a cisza w mieszkaniu zaniepokoiła sąsiadkę. Kobieta zmarła i leżała tak trzy dni. Odwiedzajmy samotnych !!!