1500 odsłonInformacje17 grudnia 2016, 11:07,

Kwintesencja „bałaganu prawnego” czy „dyrektywa partyjna”?

Kwintesencja „bałaganu prawnego” czy „dyrektywa partyjna”? [FELIETON]


Cała ta awantura w Stolicy w Sejmie, pod Sejmem a w związku z tym protesty na ulicach pokazują, jak wrażliwym tematem jest wolność wypowiedzi, wolność mediów, wolność społeczeństwa.



Uważam, że warto przyłączyć się do protestu kolegów i koleżanek z mediów, którzy uważają, że nowe przepisy stanowczą ograniczą możliwość wykonywania ich zawodu. Nawet jeżeli Prawo i Sprawiedliwość przyjmie nowy regulamin Sejmu, ograniczający dostęp do informacji dziennikarzy, do którego stanowienia ma prawo Marszałek Sejmu, nie powinien być respektowania z mocy hierarchii aktów prawnych Rzeczpospolitej Polskiej.

Regulamin ten został by na pewno zakwestionowany prze Trybunał Konstytucyjny...

Jak jest, każdy chyba już wie.

Wskazane jest tutaj tzw. Obywatelskie nieposłuszeństwo (ang. civil disobedience) tj. celowe działanie, łamiące konkretne przepisy prawne w imię przekonania, że owe przepisy rażąco naruszają wartości istotne dla demokratycznego porządku Państwa. Dla stosującego nieposłuszeństwo obywatelskie – połączone ze świadomością możliwości poniesienia negatywnych konsekwencji prawnych. Negatywnych z punktu widzenia organów stanowiących władze a koniecznych z punktu widzenia zachowania demokratycznych wartości, regulujących, czy owe Państwo może być określone jako „Demokratyczne”.

Hierarchia aktów prawnych w Rzeczpospolitej Polskiej jest następująca:

- Konstytucja,

- Umowy międzynarodowe, które były ratyfikowane,

- Rozporządzenia, dyrektywy i decyzje Unii Europejskiej,

- Ustawy,

- Rozporządzenia z mocą ustaw (dekrety).

- Uchwały (akty wewnętrzne wiążące), rozporządzenia, zarządzenia,

Art. 61 Konstytucji Rzeczpospolitej Polskiej

1. Obywatel ma prawo do uzyskiwania informacji o działalności organów władzy publicznej oraz osób pełniących funkcje publiczne. Prawo to obejmuje również uzyskiwanie informacji o działalności organów samorządu gospodarczego i zawodowego, a także innych osób oraz jednostek organizacyjnych w zakresie, w jakim wykonują one zadania władzy publicznej i gospodarują mieniem komunalnym lub majątkiem Skarbu Państwa.

2. Prawo do uzyskiwania informacji obejmuje dostęp do dokumentów oraz wstęp na posiedzenia kolegialnych organów władzy publicznej pochodzących z powszechnych wyborów, z możliwością rejestracji dźwięku lub obrazu.

3. Ograniczenie prawa, o którym mowa w ust. 1 i 2, może nastąpić wyłącznie ze względu na określone w ustawach ochronę wolności i praw innych osób i podmiotów gospodarczych oraz ochronę porządku publicznego, bezpieczeństwa lub ważnego interesu gospodarczego państwa.

4. Tryb udzielania informacji, o których mowa w ust. 1 i 2, określają ustawy, a w odniesieniu do Sejmu i Senatu ich regulaminy.

 

Art. 2.Ustawy o dostępie do informacji publicznej z dnia 6 września 2001 r. (Dz. U. Nr 112, poz. 1198)

1.Każdemu przysługuje, z zastrzeżeniem art. 5, prawo dostępu do informacji publicznej, zwane dalej „prawem do informacji publicznej”.

2. Od osoby wykonującej prawo do informacji publicznej nie wolno żądać wykazania interesu prawnego lub faktycznego.

Art. 2a. 1. Każdemu przysługuje, z zastrzeżeniem art. 5, prawo do ponownego wykorzystywania informacji publicznej.

2. Zasady ponownego wykorzystywania informacji publicznej nie naruszają prawa dostępu do informacji publicznej ani wolności jej rozpowszechniania.

Art. 4 Ustawy Prawo Prasowe z dnia 26 Stycznia 1984 r.:

1. Przedsiębiorcy i podmioty niezaliczone do sektora finansów publicznych oraz niedziałające w celu osiągnięcia zysku są obowiązane do udzielenia prasie informacji o swojej działalności, o ile na podstawie odrębnych przepisów informacja nie jest objęta tajemnicą lub nie narusza prawa do prywatności.

Pragnę tutaj także uspokoić czytelników. Z niecierpliwością czekamy, jako społeczeństwo na rozwój sytuacji w sprawie ograniczenia dostępu do informacji dla dziennikarzy w Sejmie. Na lokalnym, gminnym podwórku art. 4 Konstytucji Rzeczpospolitej Polskiej nie reguluje prawa dostępu do informacji publicznej, jedynie jasno wskazuje na regulaminy SEJMIE I SENACIE, tak więc wszelkie pytania czytelników aby nie zwiąże to możliwości informowania o poczynaniach lokalnej władzy nadal będą publikowane i podejmowane.

Zachęcam do dyskusji czytelników portalu gostynin.info.

autor/źródło: Piotr Mrówka
Tematy:Sejm

Podobało Ci się? Udostępnij!

Napisz komentarz

Komentarze

wróciłem, 17 grudnia 2016
Poczynania nowej władzy,to kpina z prawa i powrót do czasów PRL. Widać przywódcy PiS głęboko tkwią w tym systemie. Mamy, że zacytuję klasyka, nową wersję "dyktatury ciemniaków". Przykładów jest mnóstwo. Od Misiewiczów poprzez tow. Jasińskich, po wiedzę posła Suskiego. Takie wypowiedzi jak wczorajsza Kaczyńskiego i dzisiejsza Błaszczaka, słyszałem w 1968, 1970, 1976, 1980. Sądzę, że społeczeństwo wystawi im rachunek za straty i kryzys państwa.
Dodaj ogłoszenie