Minister Maciej Wąsik (PIS) wziął 25 tys. zł na poselskie kilometrówki
Maciej Wąsik, poseł z ramienia Prawa i Sprawiedliwości, który w 2016 roku razem z senatorem Markiem Martynowski (również Prawo i Sprawiedliwość) otworzył w Gostyninie biuro senatorsko-poselskie pobrał za 2018 rok pond 25 tysięcy złotych za "poselskie kilometrówki".
Na stronie Sejmu zostały opublikowane rozliczenia przejazdów prywatnymi autami "w związku z wykonywaniem mandatu posła". Z przedstawionych danych wynika, że Za 2018 rok za tzw. " poselskie kilometrówki", czyli przejazdy własnym autem "w związku z wykonywaniem mandatu posła" Kancelaria Sejmu zwróciła Maciejowi Wąsikowi 25,3 tys. zł., czyli około 2,1 tys. zł miesięcznie.
Maciej Wąsik w swoim oświadczeniu wykazał, że jest właścicielem auta Peugeot 308 z 2009 roku.
"Według portalu autocentrum.pl, średni koszt przejechania 100 km dla samochodu Peugeot 308 to 30 złotych. Wąsik musiałby przejechać za sejmowe pieniądze ok. 7000 km miesięcznie. Rocznie wychodzi aż 84 tys. km – czyli odległość większa ponad dwa razy od obwodu kuli ziemskiej" - czytamy w serwisie wp.pl.
Podobało Ci się? Udostępnij!