2400 odsłonInformacje25 października 2017, 11:44,

Czytelnik pyta: zmowa cenowa przy sprzedaży gazu w Gostyninie?

Czytelnik pyta: zmowa cenowa przy sprzedaży gazu w Gostyninie?


- Może ktoś z Państwa poruszyłby temat ceny gazu na stacjach gostynińskich. Myślę, że można to śmiało nazwać zmową cenową – pisze w liście do redakcji oburzony jeden z mieszkańców Gostynina. Główny dostawca, PKN Orlen z Płocka, u którego zaopatrują się dostawcy paliw tłumaczy, że to mechanizmy rynkowe decydują o cenie.



Poniżej pełna treść listu od czytelnika:

- W czwartek (20 października – przyp. red) przejechałem się po Gostyninie i tankowałem gaz po 20 zł na trzech stacjach: Orlen, Shell i PKS. Jeżdżę dużo po okolicach Gostynina w promieniu 150 kilometrów i takich cen obecnie nie spotkałem: Orlen - 2,39 zł; Shell - 2.34 zł; PKS - 2,39 zł. Do tej pory najdroższy gaz do samochodu był w Płocku a jednak tego dnia najwyższa spotkana cena to 2,21 zł. Poza tym będąc robiąc w sobotę i niedzielę trasę stwierdziłem: Orlen Łowicz 2,16 zł , stacje w Warszawie okolice 2,16 zł, Nowy Dwór Orlen 2,08zł! Proszę spróbować wyjaśnić temat zawyżania gazu na stacjach w Gostyninie i dojenia nas obywateli Gostynina w biały dzień... Oczywiście piszę tu o dużych stacjach gazowych tzw. sieciówkach.

- Dlaczego w przeciwieństwie do Płocka, gdzie Prezydent wpływał na cenę gazu na PKS-ie obniżając ją to walczył w ten sposób z wysokimi cenami w Płocku to Burmistrz Gostynina przyzwala na takie rzeczy...no chyba, że PKS to już jakaś prywata a ja o tym nie wiem bo zbyt krótko tu mieszkam...Co się takiego stało od kilku tygodni, że mały Gostynin stał się jednym z najdroższych miast pod względem ceny gazu w Polsce ? - pyta czytelnik.

Orlen tlumaczy

Zapytanie, czy rzeczywiście istnieje jakakolwiek zmowa cenowa, skierowaliśmy do PKN Orlen, głównego dostawcy paliw na lokalny rynek oraz do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

Państwowy koncert, którym zarządza prominentny działacz Prawa i Sprawiedliwości, urodzony w Gostyninie Wojciech Jasiński, tłumaczy, że o cenach decyduje rynek: - PKN ORLEN, podobnie jak większość placówek handlowych różnych branż, stosuje zróżnicowane ceny detaliczne indywidualnie dla każdego z obiektów w sieci stacji własnych. Poziom cen jest weryfikowany i kształtowany przez zespół analityków w relacji do wyników codziennych obserwacji mikrorynku. Oddzielnym przypadkiem są natomiast stacje franczyzowe, na których decyzje cenowe podejmuje wyłącznie właściciel obiektu.

Należy mieć na uwadze, że ceny ropy naftowej oraz paliw gotowych w tym także LPG, ulegają znacznym wahaniom, nawet w krótkich okresach czasu, co powoduje również znaczne wahania cen hurtowych na rynku polskim, a w efekcie konieczność uwzględnienia ich w kalkulacji cen detalicznych.

Polityka cenowa stacji paliw ma z natury bardzo dynamiczny charakter. Dlatego też porównywanie poziomu cen występujących w różnych regionach, na pojedynczych stacjach, osadzonych w swoistym otoczeniu rynkowym, czy też w różnym okresie czasowym, jest obarczone dużym ryzykiem błędu i nie powinno stanowić podstawy do oceny.

Warto zwrócić również uwagę, że poza niezależnymi, cenotwórczymi czynnikami makroekonomicznymi na które składają się giełdowe notowania gotowych produktów paliwowych, ceny ropy oraz relacji kursów walut, finalnie detaliczne ceny paliw kształtują warunki lokalne, w których funkcjonuje dana stacja paliw – czyli jej lokalizacja, koszty utrzymania, potencjał sprzedażowy czy relacje rynkowe popytu i podaży oraz bezpośrednie otoczenie konkurencyjne.

Ostatecznie cena paliwa na pylonie jest więc pochodną wielu czynników makroekonomicznych, które są trudne do przewidzenia w dłuższej perspektywie czasowej oraz warunków lokalnych specyficznych dla danego obiektu. - Pragniemy podkreślić, że porównywanie cen paliw sprzedawanych na przykład na stacjach typu Premium z cenami na innych stacjach w kraju czy regionie o różnym standardzie, jest nieadekwatne z wielu powyżej wymienionych powodów, ale także nieporównywalnych kosztów zapewnienia klientom towarów najwyższej jakości oraz standardu i szerokiej oferty określonego obiektu – czytamy w odpowiedzi z biura prasowego.

Czekamy na odpowiedź z UOKiK, czy sprawa była badana. Do tematu wrócimy.

 

autor/źródło: Piotr Mrówka

Podobało Ci się? Udostępnij!

Napisz komentarz

Komentarze

zawiedziony, 25 października 2017
W Gostyninie jest najświeższy gaz, dlatego taki drogi.
Klijent, 25 października 2017
Taka prawda. U nas paliwo i gaz droższy niż na autostradzie.to gdzie tu sens i logika. Jedyne co przychodzi do głowy to,że faktycznie dogadali się. A w Sochaczewie tankowalem gaz za 1.99zł
edek od kredek, 25 października 2017
A co jasiński może mieć do powiedzenia? dmucha przecież w pisuarową trąbkę i dobrze się ma.
Dodaj ogłoszenie