Ognisty incydent z żarówką na Kutnowskiej
Do niespotykanego incydentu doszło przy ulicy Kutnowskiej w Gostyninie. Ogromna żarówka z absurdalnymi informacjami na billboardzie przepaliła się ze wstydu.
Brednie zawarte na okazałej instalacji doprowadziły do zwarcia i pożaru. Jeden z mieszkańców naszego miasta był świadkiem tej sytuacji i opowiedział o tym co zobaczył. "Kiedy przechodziłem koło billboardu, nagle usłyszałem "trzask prask". Pojawił się ogień i siwy dym. Żarówka eksplodowała! Nigdy wcześniej nie widziałem takiej sytuacji. To znaczy..., widziałem kiedyś żarówkę, która strzeliła w mojej łazience, ale był to wypadek, gdyż zahaczyłem ją niechcący mokrym irokezem po wyjściu spod prysznica".
Pani Krystyna, która wychodziła w momencie zdarzenia z Biedronki była również w szoku. "Kiedy usłyszałam huk i zobaczyłam ogień upuściłam torby z zakupami. Straciłam jajka, słoik majonezu oraz butelkę 15-letniej whisky" - powiedziała.
Na szczęście ogień z żarówki nie zrobił krzywdy przechodniom na ulicy, a padający deszcz szybko go ugasił. Miejmy nadzieję, że odpowiedzialni za tą instalację przemyślą swój błąd i nie będą więcej umieszczać niebezpiecznych żarówek na billboardach w naszym mieście.
Podobało Ci się? Udostępnij!