Profesjonalny zespół ds. środków zewnętrznych? Póki co wyszła totalna „klapa”
Dopiero po trzech latach od objęcia stanowiska Burmistrz Paweł Kalinowski postanowił stworzyć zespół do pozyskiwania środków unijnych. Plany były ambitne, jednak jak poinformował Urząd Miasta, jedyny chętny, który zgłosił swoją kandydaturę na stanowisko naczelnika w procedurze kwalifikacyjnej, wycofał swoją ofertę i konkurs nie został z tego powodu rozstrzygnięty.
Kim jest tajemniczy kandydat? Tego nie wiadomo. Co pewne natomiast, to nie pierwsza rezygnacja z pracy na stanowisku urzędniczym „pod skrzydłami” Burmistrza Kalinowskiego. W kwietniu 2016 roku z funkcji prezesa Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunalnego zrezygnował Piotr Śladowski, w sierpniu tego samego roku zrezygnował z pracy doradca zatrudniony w Wydziale Promocji i Ochrony Zdrowia Jarosław Bień, a we wrześniu ze stanowiska zastępcy burmistrza zrezygnował Paweł Pachniewski.
Ile środków unijnych przepadło jakie Gostynin mógł pozyskać przez ten czas, zanim w Urzędzie Miasta postanowiono stworzyć, jak widać z ogromnymi problemami, zespół ds. pozyskiwania środków zewnętrznych? Trudno ocenić, ale patrząc na Płock i zakres gdzie gdzie te miasto pozyskuje, można jasno stwierdzić jest u nas mizernie. W Płocku, jak poinformował pod koniec listopada Prezydent Andrzej Nowakowski, pozyskano z unijnych funduszy 27 milionów złotych. Chodzi o projekt kompleksowego „uzbrojenia” terenów na osiedlu Trzepowo w infrastrukturę, która zachęci przedsiębiorców do zainwestowania właśnie w tym miejscu.
W Gostyninie trwa natomiast konkurs na dwa wolne stanowiska podinspektora ds. pozyskiwania i realizacji funduszy. Wymagania formalne spełniły cztery kandydatki.
Do tematu wrócimy.
Podobało Ci się? Udostępnij!
