Szpital w Gostyninie wysłał matkę do Kutna, dziecko zmarło
Do kolejnej śmierci małego dziecka doszło w szpitalu powiatowym w Kutnie – informuje portal eku24.pl.
„W środę około godziny 17 do szpitala w Kutnie trafiła kobieta w ciąży, którą skierowali tam lekarze z gostynińskiej placówki.Około godziny 19 nastąpił poród metodami naturalnymi, zaś około godziny 23 dziecko zmarło” - czytamy.
Mogę potwierdzić tę informację. Dziecko, które się urodziło było obarczone wieloma wadami i zmarło krótko po porodzie. Pacjentka trafiła do szpitala w Kutnie z Gostynina, na krótko przed porodem - mówi Beata Pokojska, rzecznik Kutnowskiego Szpitala Samorządowego.
Jak dowiedział się portal Eku24.net, kobieta do gostynińskiego szpitala Arion Med w Gorzewie trafiła około godziny 13, jednak nie przjęto jej na oddział.
Lekarze mieli posiadać pełną dokumentację o wadzie serca dziecka, a także planowanej dacie porodu (połowa marca). Mimo tego podjęli decyzję o skierowaniu ciężarnej w zagrożonej ciąży do Kutna zamiast do specjalistycznej placówki.
Przypomnijmy, w zeszłym tygodniu w Kutnie zmarł 1,5-roczny Maciuś. Dziecko najpierw nie zostało przyjęte do szpitala w Kutnie, a dzień później zmarło w domu. Jak wynika z sekcji zwłok, dziecko udusiło się fragmentem długopisu. Sprawę bada kutnowska prokuratura.
Więcej o sprawie na eku24
Podobało Ci się? Udostępnij!