Policjanci „uciekają” na zwolnienia lekarskie. Jak jest w Gostyninie?
W nadchodzące święto Wszystkich Świętych może zabraknąć policjantów w województwie łódzkim. Funkcjonariusze z pionów drogówki i prewencji masowo udają się na zwolnienia chorobowe – informują ogólnopolskie media.
Jednocześnie ostrzegają, że akcja może "rozlać się na cały kraj" - informuje TVN24. Wczoraj rano na chorobowym w całym województwie łódzkim przebywało 100 funkcjonariuszy. Wieczorem ich liczba wynosiła już 250. Wszystko wskazuje na to, że dzisiaj liczba zwolnień także wzrośnie - twierdzi TVN24, powołując się na swoje nieoficjalne źródła.
O co walczą policjanci?
Początkowo związkowcy domagali się podwyżek o 650 zł, powrotu do poprzedniego systemu emerytalnego i odmrożenia waloryzacji pensji, które zostały zamrożone w 2009 roku. 12 marca tego roku związkowcy wysłali swoje postulaty do ministrów spraw wewnętrznych i administracji oraz finansów i sprawiedliwości. Również w marcu Federacja Związków Zawodowych Służb Mundurowych informowała, że jeśli postulaty nie zostaną spełnione, odbędą się protesty. Tym samym rozpoczęła się seria protestów, które w sierpniu postanowiono zaostrzyć, uzupełniając je o elementy strajku włoskiego.
Zapytaliśmy, czy do akcji przyłączają się także policjanci z gostynińskiej Komendy Powiatowej Policji: - "Nie odnotowaliśmy zwiększonej ilości zwolnień w KPP w Gostyninie" - zapewnia nasz portal podkom. Dorota Słomkowska, rzecznik prasowa gostynińskiej policji.
Podobało Ci się? Udostępnij!




