Strajk nauczycieli już w przyszłym tygodniu. Jak będzie wyglądał w Gostyninie?
Decyzją Związku Nauczycielstwa Polskiego, strajk włoski w szkołach, który miał rozpocząć się we wtorek został przesunięty o tydzień.
"To jest strajk typu włoskiego, w związku z tym każdy decyzję o przystąpieniu do protestu podejmuje indywidualnie. Nie przeprowadziliśmy ankiety, więc nie znamy liczby nauczycieli chcących przystąpić do strajku" - tłumaczy Andrzej Osiak prezes gostynińskiego Związku Nauczycielstwa Polskiego. "Strajk typu włoskiego ma polegać na tym, że nauczyciele będą wykonywać tylko te zadania, które są zadaniami obowiązkowymi" - dodaje.
Głównym postulatem protestujących jest zrównanie pensji zasadniczej nauczyciela dyplomowanego z wysokością przeciętnego wynagrodzenia w Polsce oraz naliczanie wynagrodzeń nauczycieli pozostałych stopni awansu zawodowego w odniesieniu do wypłaty nauczyciela dyplomowanego.
"Chodzi o to, by uzmysłowić społeczeństwu, ile faktycznie pracuje nauczyciel. Bo nie jest to ani 18 godzin przy tablicy, ani nawet 40 godzin w tygodniu. Już dwa dni wycieczki na zieloną szkołę to 40 godzin pracy praktycznie non stop, a obóz trwa dni pięć. W takiej sytuacji nauczyciel powinien dostać delegację. A nie dostaje. Powinien też dostawać dodatkowe pieniądze za prowadzenie zajęć dodatkowych i za całodniowe wyjścia z uczniami, których czas przekracza osiem godzin. Nie dostaje – i to trzeba zmienić" - tłumaczy prezes ZNP Sławomir Broniarz.
Podobało Ci się? Udostępnij!